×

Message

PDO driver not supported by Falang yet. Use MySQLi driver.

Jest środek lipca. Czas wakacji. Pewno padnie nowy rekord upałów, a upalne wakacje bywają leniwe! To jest stan dość normalny. Ale w projekcie „Alarm dla bioróżnorodności Podkarpacia” na lenistwo nie możemy sobie pozwolić. Czas na „projektowe newsy”:

 

    1. Pan Władysław Ortyl Marszałek Województwa Podkarpackiego przyjął honorowy patronat nad projektem „Alarm dla bioróżnorodności Podkarpacia”. Bardzo dziękujemy i mamy nadzieje zasiać przed Podkarpackim Urzędem Marszałkowskim choć malutki kolorowy paśnik dla motyli.
      Kolejne spotkania robocze z „Grupą Trzymającą Projekt” czyli GTP przeprowadził Koordynator projektu Mirek Ruszała. Do ekipy dołączyła Ewelina Bednarz – nowa asystent koordynatora.
    2. Pszczołowate na wakacjach zapylają, że strach! A my budujemy dla nich hotele. I tak w ramach przygotowań do warsztatów metodycznych działania nr 4 „Łąki św. Franciszka” gdzie realizowanych będzie 20 szkolnych kampanii siania kwietnych łąk dla motyli, pszczół i trzmieli oraz budowania „hoteli dla owadów", koordynator GTP we własnej piwnicy z elektronikiem Piotrem G. wykonał dwa autorskie hoteliki dla pszczół samotnic. Poniżej prezentujemy fotografie wykonanych hotelików. Dzisiaj zostały powieszone w prywatnym sadzie sąsiada Antoniego i świecą pustką ale mamy nadzieje, że jutro – a najdalej za kilka dni - będą tętnić gwarem mieszkanek. Namawiamy wszystkich ekologów i fanów hotelików dla owadów, by wykonali swoje autorskie projekty i foto wysłali na This email address is being protected from spambots. You need JavaScript enabled to view it.

      UWAGI PRAKTYCZNE: drewno na hotelik powinno być liściaste i bardzo dobrze wysuszone – najlepiej przez kilka lat. Optymalny jest buk, dąb, robinia, materiał z drzew owocowych. Otwory wiercimy wiertłem od 3 do 8 mm (najlepiej dużo różnych średnic) a głębokość nawiertów powinna być 10 x większa niż średnica. Np. przy wiertle 6 mm głębokość 6 cm. Tak lubią owady. Owady lubią gładkie wykończenie otworów by nie było zadziorków (polecamy gładzenie pilnikiem a potem delikatnym papierem ściernym). Owady lubią by nie było opiłków drewna wiec trzeba je usunąć z odwiertu. Owady lubią, by hotelik został zawieszony trwale i solidnie (tak by nie kołysał go wiatr) najlepiej na południowej - słonecznej stronie – muru, budynku, ogrodzenia czy drzewa. Niedaleko powinna się znaleźć stołówka z żywymi nektarodajnymi kwiatami. Jakimi napiszemy niebawem, ale jeśli ktoś jest niecierpliwy niech szuka w Internecie lub w książce „Hotele dla owadów” Melanie von Orlow.
    3. Z sukcesem zakończyły się starania Zarządu „EKOSKOP”-u i koordynatora projektu, by w projekt „Alarm dla bioróżnorodności Podkarpacia” zaangażował się jeden z największych potentatów technologicznych Podkarpacia i Polski firma WSK „PZL – Rzeszów” S.A. Zakład z przedwojenną tradycją COP-u (początek działalności WSK to rok 1937!), powojenny producent silników odrzutowych, dziś zagłębie najnowocześniejszej myśli projektowej i wytwórczej w przemyśle lotniczym - kręgosłup Doliny Lotniczej, „hightech” przez duże H - wstępnie wyraził zgodę, by na zielonych terenach otaczających fragment zakładu obok Lisiej Góry wolontariusze w ramach projektu zasiali „motylowe łąki i paśniki dla owadów”. Szczegóły tego pionierskiego działania zostaną omówione na spotkaniach roboczych ale „zielone światło dla inwestycji w bioróżnorodność” zapalono! Mamy nadzieję, że współpraca w ramach projektu dobrze i z sukcesem wpisze się w politykę ochrony środowiska Firmy, która od lat wspiera programy interaktywnej edukacji dla dzieci.
    4. Wolontariusze naszego projektu w dniach 14-20 lipca odbyli praktyczne warsztaty dotyczące bioróżnorodności w trakcie spływu kajakowego po rzece Brdzie w Borach Tucholskich. Harcerze 9 RwDH Hufca ZHP Rzeszów i Harcerskiego Klubu Ekologicznego HKE-21 , wolontariusze EVS Flo z Francji Sonia z Węgier i David z Hiszpanii pod okiem koordynatora projektu i Samej Pani Prezes czyli Kasi spływali piękną rzekę obserwując fantastyczną roślinność wodną (nenufary w zachwycie i grążele w szczęściu) oraz niesamowite ptaki: zimorodki, czaple siwe, kormorany, błotniaki. Było bardzo eko. A ile zebraliśmy śmieci z biwakowisk…
    5. Niedługo tygodniowe „ekoskopowe” warsztaty bioróżnorodności i technik edukacyjnych w Magurskim Parku Narodowym dla ekologów z UE, wolontariuszy EVS i naszych projektowych trenerów Oli, Maćka i Kasi, a potem 31 lipca prezentacja projektu na obradach Rady Gminy Błażowa.
FaLang translation system by Faboba