PASZPORT DO EKOLANDII
Kliknij w obraz i zobacz więcej
RZESZOWSKA AMAZONIA
Kliknij w obraz i zobacz więcej
LABORATORIUM BIORÓŻNORODNOŚCI
Kliknij w obraz i zobacz więcej
AKADEMIA BIORÓŻNORODNOŚCI - SOS DLA BIORÓŻNORODNOŚCI
Kliknij w obraz i zobacz więcej
ŁĄKI ŚW. FRANCISZKA
Kliknij w obraz i zobacz więcej
×

Wiadomość

PDO driver not supported by Falang yet. Use MySQLi driver.

Koniec miesiąca jest zawsze trudny. Jak trzeba wstać o 5 rano staje się bardzo trudny. A o takiej godzinie zadzwoniły budziki czterem trenerom i wolontariuszce z Hiszpanii. Bo 31 kwietnia Kasia, Alinka, Marina, Maciek i Mirek realizowali warsztaty rozszerzonego projektu w Szkole w Birczy. Zaproszenie przyszło od Marty i Andrzeja  - nauczycieli szkoły, którzy w 2001 roku byli wraz z nami zespołem ekologów-trenerów Zimowej Akademii Ekologii Związku Komunalnego Wisłok.

To były piękne pionierskie czasy! Ale właśnie stare przyjaźnie i „misja dla edukacji ekologicznej według Prezeski Kasi” pozwalają bez wyrzutów wstać w nocy i jechać prawie dwie godziny do szkoły ….gdzieś na kresach Podkarpacia.

Żeby nie wszystko było takie super, Maćkowy GPS „wpuścił nas w maliny” i o 7.15, w środku lasu na górce, oznajmił „jesteś u celu”. Okazało się, że 35 minut od prawdziwej Birczy jest taka malutka, śródleśna, druga Bircza-przysiółek! Zajęcia zaczęły się nerwowo, ale potem było tylko lepiej i lepiej. Mikroskopy, głosy ptaków, motylowe opowieści, teatrzyk bioróżnorodności, warsztaty z polskich Parków Narodowych i dyskusja …dlaczego nie powstaje nowy dwudziesty czwarty Turnicki Park Narodowy?  To były cenne 24 godziny warsztatów, po których nasi gospodarze poczęstowali nas ekologicznym pysznym trzecim śniadaniem: pokrzywowo-dyniowa pasta z kiszonymi dereniami i własnym domowym chlebem oraz sokiem z dzikich, birczańskich czereśni. Magda Gesler by zaniemówiła! W drodze powrotnej zobaczyliśmy piękną obronną cerkiew w Posadzie Rybotyckiej i dzięki autostradzie Przemyśl-Rzeszów Kasia punktualnie rozpoczęła warsztaty qullingowe w PCEE….

A dzień później w Rzeszowie na „prima aprilis” pomagaliśmy sadzić drzewa….

Ruch społeczny Rzeszów Smart City zaprosił nasz „EKOSKOP” do udziału w wiosennym sadzeniu drzew. Konrad Fiłołek - pomysłodawca akcji – poprosił, by nasi trenerzy w ramach projektu „Alarmdlabio…” zorganizowali namiot edukacji ekologicznej i szkolenie z zakresu „miejskiej bioróżnorodności” oraz warsztat jak sadzić drzewa. Kasia, Mirek i Maciek przy wsparciu wolontariuszy Oli, Agi z Maksiem oraz  Tomkiem prężnie działali przy pięknej pogodzie.  1 kwietnia to dzień kawałów. Ten „drzewny dowcip” zaowocuje za 30 lat szpalerem pięknych kilkunastometrowych dębów. W południe przy Parku Papieskim zjawiło się z dwieście osób chętnych kopać dołki, sadzić drzewa, uczyć się ekologii i być razem. Nasze stoisko wydało ponad 70 paszportów dla małych ekologów, stolik drzewny przeżywał oblężenie, a po instrukcje sadzenia drzew przychodziły całe zespoły rodzinne. Jak zwykle atrakcja były mikroskopy i żywe okazy oraz kolekcje owadów. Mirek wygłosił krótka mowę o tym czemu drzewa są ważne. Konrad dostał książkę o tym jak być ekologiem. Na koniec kontrolowaliśmy, czy wszystkie posadzone drzewa maja właściwą „misę” zbierająca wodę dla korzeni i pokazywaliśmy modelowe ryciny z „Poradnika przyjaciół drzew” wydanego przez FER Wrocław i „Drogi dla Natury”.

Wróciliśmy do PCEE zadowoleni i mocno opaleni wiosennym słońcem….

FaLang translation system by Faboba