Bieszczadzki Park Narodowy i Magurski PN to prawdziwe przyrodnicze perełki. Dzika przyroda naszych obu Parków jest magnesem dla miłośników natury i bioróżnorodności. Niespotykane nigdzie indziej storczykowe łąki czy górskie połoniny, kolorowe jesienią buczyny czy wspaniałe wysokie torfowiska z roślinami owadożernymi wabią skutecznie. Tu w dalszym ciągu szczęściarze mogą napotkać, obok turystycznego szklaku, ślady wszystkich polskich dużych drapieżników.
Jeśli ktoś jest megaszczęściarzem zobaczy wilka i żubra, a na niebie najbardziej majestatycznego z polskich ptaków – orła przedniego. Nie znam nikogo kto nie zachwyci się pond dwumetrowymi skrzydłami tego króla przestworzy. Supermegaszczęściarz może spotkać rysia, …i kilku osobom się to udało!
O takich właśnie przyrodniczych przygodach opowiadaliśmy na zajęciach o bioróżnorodności w Szkole Podstawowej w Białobrzegach. I były to miłe i cenne godziny.
